25 maja 2013

Kurkowa ale nie zupa :)

Większość dziewczynek bawi się lalkami, spora część misiami, niektóre (jak Maja) królikami, ale w kręgu uwielbienia są też KURY :)
Kurę też przecież można głaskać, karmić położyć spać albo spać razem z nią... w tym celu powstała właśnie PODUSZKA-KURA!!!

z milutkiego sztruksu, z kolorowymi skrzydełkami

Poducha ma w podstawie wszyty zamek, żeby można było ją łatwo wyprać.

Duża kura może być jednak nieporęczna, np w czasie spacerów. Wtedy dzielnie zastępować ją będzie KURA MAŁA :)
 15-centymetrowa ptaszyna zmieści się i do maleńkiej rączki 2-latki i do maminej torebki nie zajmując zbyt wiele miejsca.

Po uszyciu poduchy powiedziałam sobie że więcej sztruksu nie tknę! Rozciąga się to, strzępi niemiłosiernie.... i obiecanki cacanki.... jak Maja zobaczyła KURĘ to nie chciała oddać, musiałam schować głęboko na czas skończenia całego zamówienia a teraz siedzę i tworzę poduchę dla córy ze sztruksu właśnie :) Tu zaskoczenia nie będzie po poducha będzie królikiem :):):)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)