26 grudnia 2013

Kuchnia - DIY

Od razu uprzedzam: to będzie post dla wytrwałych - jest dużo zdjęć :)

Miesiąc temu pokazywałam fartuszek, który uszyłam dla córy, tutaj: klik. Wspomniałam też o kuchni, którą wykonały dziewczyny z Addicted to crafts. Ich kuchnia tak mnie zainspirowała, że postanowiłam zbudować coś podobnego dla mojej Mai.

 Do zbudowania kuchni potrzebne są:
1. stara nieużywana szafka sypialniana
2.  sklejki drewniane docięte na wymiar (Leroy Merlin)
3. półka (Ikea)
4,5. puzderka i podkładki do decoupage (Allegro)
 6. wieszaczek (Livebeautifully)
7,8. uchwyty meblowe (Domex)
Do tego wkręty, wiertara, trochę wyobraźni przestrzennej, pomysłowa MAMA i cierpliwy TATA :)

No to po kolei...

Szafka straciła swój blat - dostała nowy większy ale dziurawy :)...

...zlikwidowaliśmy szufladę a w to miejsce zamontowane zostały drzwiczki do piekarnika...

...czas na uchwyty...
 

 ...przymiarka i pierwsze szufladki zamontowane...


...pora na zlew i kran...


...montaż wieszaczków...
 
 
...teraz przymiarka palników...

 (czego się nie robi dla dziecka :))  


...............iiiii...............

TA DAAAAMMM!!!!!!

 
 prezentacja

i kuchareczka w akcji :)

Magda

25 komentarzy:

  1. Jesteście mega, naprawdę! :D Brak mi słów, no mega! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę że bardzo to było pracochłonne ale efekt super. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Nawet nie było aż tak dużo pracy, bardziej koncepcyjnie zebranie wszystkich potrzebnych elementów ale się udało :)

      Usuń
  3. Wow! Super! Brawo za pomysł i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu jestem zachwycona, pięknie wymyślone i zrobione,
    ja wnuczce kupiłam gotową, z tworzywa, ale drugi raz skusiłabym się na Twoje cudo :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jedna taka szafeczka w domu stoi to następnym razem zapraszam serdecznie :)

      Usuń
  5. Piękna ta Wasza kuchnia i pomysł czadowy!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ps. ktoś, gdzieś mówił, że w tesco jest piękna cerata czerwona w białe kropy- można okleić bok Majkowej kuchni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo dzięki za podpowiedź! Do tej pory patrzyłam tylko na okleiny ale nic ciekawego nie znalazłam, cerata to też dobry pomysł! Zerknę dzięki :)

      Usuń
    2. Ta z tesco kosztuje ponoć kilkanaście zł, można przymocować pinezkami:)

      Usuń
  7. O rety! Wyszlo fantastycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Jeszcze kilka takich szalonych pomysłów mam w głowie :)

      Usuń
  9. Kuchenka jest prześliczna!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczna ! wielkie brawa ! Już obie wyobrażam radość Małej Kucharki ... ;) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  11. hahah :) widzę, że miałyśmy taki sam pomysł na prezent gwiazdkowy dla córki :) no i taki sam rodzaj prac przed Wigilią ;)
    Zapraszam do siebie
    www.niezapominatka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)