11 stycznia 2014

Biały miś

"Hej dziewczyno, spójrz na misia...
...białego misia..."

...kojarzycie to ? :)


Uszyty przeze mnie miś poza kolorem "futerka" niewiele ma wspólnego z tamtym smutaskiem z piosenki. 
Mój jest pogodny i śpiący, może nawet jest towarzyszem snu maleńkiego chłopczyka. Powstał podobnie jak króliczek i kocyk z poprzedniego wpisu na zamówienie jako prezent z okazji narodzin małego chłopczyka. 


 
Chłopiec nazywa się Staś, stąd odpowiednia literka na krawacie.
Miś wykonany jest z delikatnego polaru aby w dotyku był najmilszy jak to tylko możliwe.
Oczy i buzia wyszywane ręcznie.


Magda

10 komentarzy:

  1. Fantastyczny :) Bardzo lubię ten typ pluszaków.

    OdpowiedzUsuń
  2. no w końcu pokazałaś misia!!! wizyta u Stasia już niebawem, więc mam nadzieję, że Jego małe rączki szybko pokochają misia:) dziękuję,
    Marta i Emi

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny miś Stasia:) Słodziak!!! Krawat mnie powalił.
    Uczę się przyszywać na maszynie takie maleństwa. Do takiej precyzji z literką 'S' daleko mi jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ha ! jest cudny !! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj,
    otrzymałaś ode mnie nominację do Liebster Blog. Po więcej informacji zapraszam do mnie: http://absyntstyle.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki uroczy! Jestem pewna, że Staś doceni jego towarzystwo ;).
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)