14 marca 2012

Króliczka

W niedługim czasie po króliku w ogrodniczkach powstała jego towarzyszka - Króliczka :)
 Sukienka - materiał z odzysku - resztka z obciętych przydługich zasłon z sypialni (jakoś trzeba sobie radzić :))
 

edit: sposób wszycia nóżek i rączek:
(jak widać na łapkach i uszach Króliczka jest dość mocno eksploatowana przez moją Maję :))
 

7 komentarzy:

  1. Rewelka! Bardzo slicznie Ci to wychodzi, podziwiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to robisz ze ona Ci siedzi?? Jak zszywasz nóżki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ona siedzi na naszej sofie, wsparta o oparcie więc się nie przewraca. Gorzej jest zrobić zdjęcie stojące bo w miejscu wszycia nóżek w tułów (na płasko) nie ma wypełnienia więc przy próbie postawienia zgina się w pół :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziolka, a jak wszywasz łapki? Ja zszywam na płasko i przyszywam po prostu do tyłowia, też na płasko, ale to tak średnio wygląda... :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Zołza nóżki są wszyte w środek tułowia a rączki na wierzch na okrętkę (przyszywania rączek właśnie najbardziej nie lubię :P)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję :)
    Rzeczywiście, zabawa przy tym musi być ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)